Powrót do strony
Publicystyka:
Firma (nie)przyjazna
seniorom
Wieczorem w czwartek
zadzwonił mój telefon komórkowy. W słuchawce pan z firmy PLUS zapytał o moją
datę urodzenia. Powiedziałam, że chwilowo zapomniałam. Na to on, że jeżeli nie
pamiętam, to nie możemy kontynuować naszej rozmowy, która jest rejestrowana i
dotyczy mojej umowy z PLUS’em. Ucieszyłam się, że jest rejestrowana i
natychmiast przypomniałam sobie tę datę.
Zgadza się – potwierdził.
Zatem wiedział, że dzwoni do seniorki.
Zostałam poinformowana,
że pięć dni temu upłynął termin zapłaty i mam się teraz zadeklarować kiedy to
ureguluję. Wytłumaczyłam, że emeryturę dostaję 15 każdego miesiąca ale teraz
przed Świętami Wielkanocnymi będę ją miała najprawdopodobniej w piątek, więc
rachunek ureguluję w sobotę.
Dowiedziałam się, że
jeżeli nie będzie mojej zapłaty do soboty na koncie PLUS’a, to zablokują mi
telefon jeszcze tego samego dnia.
Teraz ja go zapytałam,
czy te przedświąteczne zabiegi skierowane do seniorów to prezent od firmy PLUS.
Czy te działania to już pierwsze kroki z pakietu tarczy antykryzysowej?
Myślę, że firma PLUS jest
nieprzyjazna seniorom. Jako Przewodnicząca Zespołu ds. Partycypacji Społecznej
Rady Działalności Pożytku Publicznego oraz jak ambasadorka Głosu Seniora przy
Stowarzyszeniu Manko będę podkreślała „antydziałania” PLUS’a skierowane w stronę
seniorów w okresie pandemii.
Myślę że firma PLUS
połknie niemały grosz z tarczy antykryzysowej. Ceny krawatów, garniturów i
modnych bucików poszły w górę.
Gdybym w sobotę nie mogła
zrobić przelewu z powodu braku Internetu i wyjść na pocztę (która zresztą jest w
sobotę nieczynna) to na święta zostałabym pozbawiona kontaktu z rodziną.
Korpo z PLUS’a, którzy
kupujecie drogie krawaty za wdowie grosze, dowalę wam i to już niedługo.
A zrobię to za takich jak
ja!
© Mirka
Widurek
Draganowa, 9 kwietnia 2020r.
Powrót do strony Publicystyka:
|