| 
Powrót do strony 
Publicystyka:
 
   
 
   
Miejsce wstydu na 
Podkarpaciu 
Skoro Podkarpacie jest za 
sprawą decydentów strefą wolną od Ludzi Gdzieś Będących Tam, to należałoby być 
konsekwentnym. 
W Żarnowcu znajduje się 
muzeum Marii Konopnickiej, polskiej poetki, która właśnie w tej miejscowości 
otrzymała dworek od narodu polskiego. 
Wszystkim znany jest fakt 
z życia Marii dotyczący jej homoseksualnych związków. Mam nadzieję, że robiąc 
„porządki” władze nie zapomną o tym kompromitującym fakcie i po prostu 
zlikwidują to muzeum, zacierając wszystkie ślady życia poetki na Podkarpaciu. 
To wstyd, aby 
ministerstwo kultury dotowało miejsce spaskudzone pobytem kobiety o 
nienaturalnych skłonnościach. Tymczasem muzeum ma się dobrze, przeżywa chwile 
świetności utrwalane audycjami w publicznych mediach. 
W walce z wrogiem ważna 
jest konsekwencja. Zatem nie wolno robić wyjątków. Jeszcze ktoś zawiesi na 
kominie, w nocy tęczową flagę i zrobi się nieprzyjemnie. 
Co wtedy rodzice 
realizujący bon turystyczny w Żarnowcu powiedzą swoim dzieciom? 
Powiedzą, że autorka „Na 
jagody”, „O krasnoludkach i sierotce Marysi”, „Co słono widziało” to taka 
tęczowa zaraza? 
No niby słonko komponuje 
się z tęczą, ale jakoś tak głupio. No i żeby nie było głupio to trzeba to 
miejsce zlikwidować! 
Niech teraz naród 
zdecyduje komu je przekazać? 
Kandydatów przecież nie 
brakuje, ale ja nie mam odwagi na podpowiedzi… 
Draganowa, 
10 sierpnia 2020r.  
© Mirka Widurek 
Powrót do strony Publicystyka: 
  
 |