Powrót do strony
Publicystyka:
Odrażający, brudni, źli…
„Reality szoł” na własne
życzenie, z własnego osobistego życia.
Reality z udziałem
poważnych i ważnych z młodym potworem w tle. Przy okazji „szoł” został wysłany
do reszty sygnał, że prawo prawem, a my je mamy i tak w …
Spełnienie kobiecego
kaprysu w ostatnich momentach łapania aktywności, na oczach ogłupiałych
obywateli. Przeżywamy historyczne chwile. Tak oto narodziła nam się kasta, która
dzięki sprytowi i układom z tymi ważnymi pokazuje nam gdzie jest nasze miejsce.
A ono na pewno nie jest przy nich.
Ach, żyć się nie chce.
I nawet powiedzenie:
„zostawić to wszystko i wyjechać w Bieszczady” też straciło na znaczeniu, bo
kasta tam bywa. Niektórzy samorządowcy z tych terenów nie mają żadnych moralnych
oporów i z wielką radością goszczą osoby cuchnące zgnilizną moralną o zapachu
rozkładającego się trupa.
To smród, który bardzo
długo się utrzymuje i paprze rączki. Na wiele, wiele lat.
Draganowa,
21 lipca 2020r.
© Mirka Widurek
Powrót do strony Publicystyka:
|