„Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
Powrót do strony
Publicystyka:
Dwa światy w jeden dzień Pracowite dwa dni już poza nami. Długa podróż samochodem do Łańska pod Olsztynem. Tam w ośrodku położonym w lesie miałam przyjemność prowadzić zajęcia warsztatowe dla dyrektorów generalnych ministerstw oraz urzędów wojewódzkich. Zajęcia dotyczyły współpracy organizacji pozarządowych z różnymi szczeblami władzy. Od gminnej, poprzez powiatową, wojewódzką, samorządu wojewódzkiego, na władzy rządowej skończywszy. Poszło bardzo dobrze, słuchacze byli zadowoleni a ja miałam w końcu możliwość pokazania dobrych i złych praktyk w tym zakresie. Operowałam na konkretnych przykładach. Nawiązałam wiele kontaktów, które w przyszłości mogą zaowocować lepszą współpracą organizacji pozarządowych z władzą na szczeblu krajowym. Z Łańska pojechaliśmy do Białegostoku, to prawie 300km. Tam spotkałam się z przemiłymi osobami – Elżbietą szefującą Stowarzyszeniu „Ku dobrej nadziei” oraz Jolantą z Rady Senioralnej. Najpierw kawa w kawiarni „W starym kinie”, którą prowadzi Stowarzyszenie, a potem wizyta w miejscu opieki nad osobami bezdomnymi. W budynku wynajmowanym od PKP Pani Ela zorganizowała „trzy w jednym: tj. ogrzewalnię na 40 osób, noclegownię dla 20 i schronisko z usługami opiekuńczymi, tez dla 20 osób. Większość mieszkańców stanowią mężczyźni, kobiet jest zaledwie kilka. Podopieczni są ludźmi starszymi i to przeraża, bo w ich wieku powrót do normalnego życia i wyjście z kryzysu bezdomności jest raczej niemożliwy. Mają zbyt mało czasu na to, by zmienić swoje życie. Te zmiany bowiem wymagają czasu, i jeszcze raz czasu. Wielu z nich tego po prostu nie doczeka. Największe wrażenie zrobiła na mnie ogrzewalnia. W ciepłym, dużym pokoju przed telewizorem siedzieli na krzesełkach mężczyźni. Coś tam pili, jedli, oglądali telewizję. O godzinie 21.30 zgodnie z zobowiązującym regulaminem mężczyźni ci rozkładają na podłodze maty turystyczne i przykrywają się kocami. Maty rozkładane są na podłodze w pokoju i na korytarzach. Rano maty i koce trzeba zwinąć i znowu zasiąść na krzesełku przed telewizorem. Tak przez rok lub dwa, ile się wytrzyma. Urzędnicy nie zapomnieli zadbać o szczegóły regulaminu ogrzewalni zaznaczając, aby krzesełka, na których siedzą podopieczni, były twarde i zmywalne. Twarde, żeby nie było zbyt wygodnie a zmywalne, żeby… w razie… „Ku dobrej nadziei” ma gabinet lekarski, ale nie ma lekarza. Chodzi o lekarza rodzinnego, internistę, chirurga. Żaden nie zdecydował się na pracę chociaż jeden raz w tygodniu, bo wszyscy się po prostu brzydzą. Gdzie ich misja, przysięga Hipokratesa, i takie tam… Nawet medycy są tutaj tacy sami jak politycy wiszący na plakatach, którymi upstrzone są okoliczne płoty. Smutne są miejsca, w których na własne oczy można się przekonać, że obok nas żyją ludzie odarci z godności, człowieczeństwa i należytego każdemu szacunku. Pokrzepiające jest jednak to, że gdyby nie tacy ludzie jak Pani Ela, gdyby nie organizacje pozarządowe, to ludzie ci nie mieliby nawet tej maty na korytarzu i twardego krzesełka ze zmywalnym siedziskiem. Boli mnie moja bezsilność wobec tego, co dzieje się obok nas. Nie mogę już patrzeć na to życie poniżej godności. Wkurza mnie ta obojętność polityków, żaden z nich nawet nie pofatygował się w takie miejsce, jak to w Białymstoku. Rozumiem, że tam są brzydkie widoki i niemiłe zapachy, ale to są przecież ludzie. Ludzie, do jasnej cholery, a nie wyborcy, jak nas wszystkich nazywacie! © Mirka Widurek Draganowa, 9 października 2019 Powrót do strony Publicystyka: |
Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych:
Nasze ostatnie działania:
Rozdysponowaliśmy
POPŻ - działania niefinasowane POPŻ - działania niefinasowane Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując?
Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22' Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej Dostrzegając pracę innychRuszyła edycja Kart Caritas Polska „Na Codzienne Zakupy” Bajki Babci Mirki oddane do składu Wolontariat w czasie wojny - debata - Nowa Dęba 14 maja 2022r. Miła niespodzianka w Kinie Za Rogiem w Rzeszowie Świąteczny fidrygałek Mirki Widurek W drodze Poniedziałek Wielkanocny 18 kwietnia 2022 Nadzieja - Polsko-Ukraińskie Śniadanie Wielkanocne Jak zawsze Świąteczne paczki dla rzeszowskich ubogich Spotkanie z kobietami - Зустріч з жінками Kolejna wyprawa do Cieszanowa-Budomierza - 5 kwietnia 2022r. deszczowy wtorek.Przed jutrzejszym ważnym spotkaniem
Z
Katią i Sofijką w Kinie Za Rogiem Cafe w Rzeszowie
|
Wyślij pocztę do
mwidurek@onet.eu
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |