Powrót do strony
Publicystyka:
Ja, w roli technicznej
Urządzenia techniczne,
czyli dobrodziejstwa cywilizacji lubią nawalać w trudnych dla ich właścicieli
chwilach. Nasz manometr od hydroforu postanowił zaciąć się w momencie stania
jego właścicielki pod prysznicem. Sytuacja, zapewniam, bardzo kłopotliwa. Trzeba
wyjść spod strumienia ciepłej wody, zdjąć ciężką osłonę od schowka, czyli
mieszkanka typu M-1 hydroforu i walnąć manometr metalową łyżką do butów. Ale
najpierw należy wyłączyć odpowiednie korki.
Tak zrobiłam i wszystko
wróciło do normy.
Z tego zdarzenia nasuwa
mi się jeden wniosek: lepiej walnąć w manometr niż w kalendarz pod prysznicem.
Pozdrawiam wszystkich
stałych czytelników serdecznie. Wszystkim polecam się w roli technicznej. Dodam
jeszcze, że kiedy ja byłam techniczną to Mareczek zawoził jedzonko do naszej
starszej, chorej, ale cudownej przyjaciółki Marysi…
© Mirka
Widurek
Draganowa, 28 marca 2020r.
Powrót do strony Publicystyka:
|