„Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
Powrót do strony
Publicystyka:
Ja na progu czarownego miejsca… Tu zapominamy o bożym świecie. Nagle problemy, choć na chwilę, odchodzą w zakątek niepamięci. Troski jakby nie istniały, a smutki odfrunęły niczym ptaki do ciepłych krajów. To takie czarowne miejsce, niemalże magiczne… Wszyscy je znamy choć wielu stara się je omijać udając przed samym sobą, że oczy go nie dostrzegły. To miejsce ma prostą nazwę. I łatwą do zapamiętania. Brzmi po prostu – c u k i e r n i a. Za szklaną ladą leżą małe arcydzieła rąk cukierniczych od barw białych do czarnych niemalże. Bajadery obok ptysiów wychylają swoje słodkie ciałka, by móc przytulić się do babeczek z owocami. Tuż obok nich dumne bezy wyprężają okrągłe brzuszki chcąc poflirtować nieco z nieśmiałym omletem położonym obok wykwintnego i zarozumiałego sernika wiedeńskiego. Napoleonka myśli, że zjadła wszystkim ciastkom rozumy i choć leży między skromnym eklerem i sympatyczną kremówką, to do żadnego nawet nie szepnie słówka. Ciastko ponczowe przyglądając się niektórym pięknościom, aż musi ocierać pot z czoła, bo tyle urodziwych ciastek nie widziało w swoim nudnym życiu. Jego jedyną radością jest mała gwiazdka z bitej śmietany przyozdabiająca ponczową główkę. Ten słodki świat pełen cukierniczych indywidualności skrywa wiele tajemnic schowanych głęboko w przepisach. Kiedy stajemy przed wyborem, które ciasto powędruje z nami do domu to w głowie mamy pustkę, która za moment staje się mentlikiem nie do opanowania. Bo choć babeczka udekorowana owocami ponętnie zaprasza, to sernik wiedeński nęci nas swoim zarozumiałym spojrzeniem. Litość wzbudza bezradna puszysta beza, a ekler zerka w naszą stronę robiąc słodką minkę. W końcu do akcji wkracza wielka baba piaskowa, która rozpychając się łokciami niemalże sama wskakuje do papierowej torby, która mimowolnie wędruje do naszej dłoni. Słodki świat cukierniczych indywidualności musi niestety nęcić dalej innych, bo ja zostałam podstępnie uprowadzona przez babę piaskową. To ona powędruje ze mną do domu. Będzie mi towarzyszyła, delektując się wraz ze mną herbatką owocową. Gdy baba poczuje aromat herbaciany stanie się małą i skromną babeczką uśmiechającą się do mnie swoimi piaskowymi usteczkami upudrowanymi cukrowym pyłem.
Draganowa, 25 marca 2021r. Powrót do strony Publicystyka: |
Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych:
Nasze ostatnie działania:
Rozdysponowaliśmy
POPŻ - działania niefinasowane POPŻ - działania niefinasowane Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując?
Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22' Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej Dostrzegając pracę innychRuszyła edycja Kart Caritas Polska „Na Codzienne Zakupy” Bajki Babci Mirki oddane do składu Wolontariat w czasie wojny - debata - Nowa Dęba 14 maja 2022r. Miła niespodzianka w Kinie Za Rogiem w Rzeszowie Świąteczny fidrygałek Mirki Widurek W drodze Poniedziałek Wielkanocny 18 kwietnia 2022 Nadzieja - Polsko-Ukraińskie Śniadanie Wielkanocne Jak zawsze Świąteczne paczki dla rzeszowskich ubogich Spotkanie z kobietami - Зустріч з жінками Kolejna wyprawa do Cieszanowa-Budomierza - 5 kwietnia 2022r. deszczowy wtorek.Przed jutrzejszym ważnym spotkaniem
Z
Katią i Sofijką w Kinie Za Rogiem Cafe w Rzeszowie
|
Wyślij pocztę do
mwidurek@onet.eu
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |