Powrót do strony
Publicystyka:
Tradycja ma się dobrze
Dzień Kobiet to święto z wieloletnią tradycją. Zmieniają się trendy, rządy,
gusty, a święto pozostaje niezmiennie to samo. Widoczne jest w naszych domach na
ulicy no i oczywiście w zakładach pracy. Co prawda nie dostajemy już goździka i
pary rajstop, ale są życzenia i kwiaty.
Ten dzień to dobry moment na chwilę refleksji dla nas kobiet.
Co w naszym życiu zmieniło się na lepsze, a co poszło w złym kierunku?
Kobiety od lat starają się dorównać mężczyznom w możliwości realizowania swoich
ambicji zawodowych, by nie utknąć jedynie w kuchni i przy pralce. Coraz więcej
młodych pań zasiada na eksponowanych stanowiskach.
Jednak nie można tego powiedzieć o naszym aktualnym rządzie, bo w randze
ministra jest tylko jedna kobieta. Widać mężczyźni skupieni wokół jedynie
słusznej utknęli w XIX-wiecznych trendach.
Kobiety kobietom przygotowały zmiany w ustawie antyaborcyjnej. Patrząc na ich
wiek mam wrażenie, że ten problem ich nie dotyczy więc pozbyły się resztek
empatii. Kobiety, które miały odwagę zaprotestować na ulicach zostały
spacyfikowane też przez kobiety.
Zatem nie ma mowy o gestach solidarności i więzi między kobietami. Postarali się
o to bardzo skutecznie mężczyźni. Ja mimo swojego wieku muszę tak jak przed laty
ciągle walczyć i udowadniać, że jestem niezależna i mam wartości, których nie
oddam za żadne proponowane pieniądze.
Miło patrzeć na młode waleczne kobiety i na młode odważne kobiety kierujące
pracami samorządów. Polityka jest też kobietą, ale to zła kobieta jest, bo to
ona dzieli nas każdego dnia. Te podziały niestety dotknęły także środowiska
lokalne.
A może, któreś dnia stanie się cud i my kobiety staniemy obok siebie?
Mocno w to wierzę i czekam na ten dzień, choć on zapewne jeszcze długo nie
nadejdzie.
A postarają się o to jak zwykle mężczyźni.
Draganowa, Dzień Kobiet 2021r.
© Mirka Widurek,
z cyklu ®Fidrygałki
Powrót do strony Publicystyka:
|