„Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
Powrót do strony
Publicystyka:
Czy to jeszcze jest mój kraj? Za oknem naszego wiejskiego domu zagościła zima. Sielankowe krajobrazy skłaniające do jesiennej refleksji, zadumy i estetycznych wrażeń. Po prostu pięknie. W kuchni odbywa się ostatnie robienie przetworów sałatkowych i soków wieloowocowych. Żyć nie umierać. Na Fejsbuku wszyscy radośnie prześcigają się w prezentowaniu zdjęć zimowych krajobrazów. Niektórzy nostalgicznie wspominają spotkania ze znajomymi przy lampce dobrego wina w hajlajfowym towarzystwie. Czas się zatrzymał. Wszyscy są szczęśliwi. Śnieg spowodował czasową amnezję i wyrzucił z naszej pamięci to, co dzieje się na ulicach miast. Zresztą wielu to już nie obchodzi. Szkoda, bo negatywne skutki odczujemy wszyscy. Coraz mniej odważnych, którzy deklarują swoje niezadowolenie z tego co robi jedynie słuszna. Zastosowane metody zastraszania okazały się skuteczne. Zapewne każdy z przeczekujących ma swoje powody. Kiedy za oknem pada śnieg to ja się zastanawiam czy to jeszcze jest mój kraj. Zastanawiam się ostatnio coraz częściej. Rozglądam się dookoła i sama już nie wiem. Do niedawna nigdy nie myślałam o tym, żeby mieszkać gdzieś tam daleko, a nawet bardzo daleko i jeszcze dalej. Ktoś mi ukradł mój kraj i podstępnie zamienił na cudaka, obrzydliwego karła, albo cuchnącego potwora. Ten złodziejski proceder został zaplanowany w najdrobniejszych szczegółach tak, aby nie pozostała żadna, nawet najmniejsza szczelinka dla prawdy. Zabrano sądy pod pretekstem walki z tajemniczą kastą, zawładnięto oświatą przekazując ją w ręce fundamentalistów, a ze zdrowiem eksperymentowano przy pomocy handlarzy bronią. Organizacje pozarządowe przekupiono dużymi pieniędzmi wmawiając im, że mają misję tworzenia społeczeństwa obywatelskiego. Jednocześnie sprytnie i po cichu posadzono na tronie niebezpieczną organizację pozarządową, która wciska swoich przedstawicieli do rządu, ciał doradczych i wszędzie tam, gdzie zapadają ważne decyzje. Co to za kraj, w
którym stosuje się przemoc fizyczną wobec protestujących kobiet i młodzieży? Za
moich studenckich czasów tajniacy okrążali nas trzymając w rękach pałki ubrane w
pokrowce parasolowe, a teraz używają do tego celu pałek teleskopowych. Mam nadzieję, i to wcale nie cichą, że kiedyś w końcu wróci normalność. A kiedy będzie już normalnie i jedynie słuszna nie będzie miała wpływu na nasze życie to ciekawa jestem jak będą się od niej odżegnywać ci, którzy teraz czerpią z jej źródełka do woli, pnąc się ku górze i napychając kieszenie bynajmniej nie cukierkami. Oby ulice tętniły życiem protestów jak najdłużej, bo to jedyna droga do zmian w tym uśpionym plusołaskami społeczeństwie. Draganowa,
29 listopada 2020r. Powrót do strony Publicystyka: |
Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych:
Nasze ostatnie działania:
Rozdysponowaliśmy
POPŻ - działania niefinasowane POPŻ - działania niefinasowane Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując?
Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22' Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej Dostrzegając pracę innychRuszyła edycja Kart Caritas Polska „Na Codzienne Zakupy” Bajki Babci Mirki oddane do składu Wolontariat w czasie wojny - debata - Nowa Dęba 14 maja 2022r. Miła niespodzianka w Kinie Za Rogiem w Rzeszowie Świąteczny fidrygałek Mirki Widurek W drodze Poniedziałek Wielkanocny 18 kwietnia 2022 Nadzieja - Polsko-Ukraińskie Śniadanie Wielkanocne Jak zawsze Świąteczne paczki dla rzeszowskich ubogich Spotkanie z kobietami - Зустріч з жінками Kolejna wyprawa do Cieszanowa-Budomierza - 5 kwietnia 2022r. deszczowy wtorek.Przed jutrzejszym ważnym spotkaniem
Z
Katią i Sofijką w Kinie Za Rogiem Cafe w Rzeszowie
|
Wyślij pocztę do
mwidurek@onet.eu
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |