Powrót do strony
Publicystyka:
Mam na imię Ideologia
Wczoraj spotkałam
człowieka. Miał na imię Ideologia. Byłam trochę zakłopotana jak zwracać się do
niego. Proszę Pana czy proszę Pani?
Zarówno ubiór jak i
wygląd wskazywały, że mogę się zwracać i tak, i tak.
Ubogi człowiek, bez dachu
nad głową, bez czystych ubrań na zmianę i bez jedzenia.
Pomyślałam: no cóż, mam
dwa wyjścia. Jedno, to odwrócić się na pięcie, bo podpisano w moim imieniu
strefę wstydu, wolną od takich ludzi.
A drugie to wesprzeć
potrzebującego.
Dostał od nas jedzenie,
dobre słowo i nadzieję na przyszłość...
Draganowa,
28 czerwca 2020r.
© Mirka Widurek
Powrót do strony Publicystyka:
|