„Włącz się w społeczną pomoc bliźnim.
Otwórz się ku ubogim i chorym.
Użyczaj ze swego.”
Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
|
|
Powrót do strony
Publicystyka:
Zbliża się dużymi krokami niebezpieczeństwo Wiele lat swojej pracy zawodowej poświęciłam dzieciom mieszkającym w domach dziecka. Aktualnie mam ogromne obawy i wątpliwości. Teraz placówki opiekuńczo-wychowawcze jakimi są domy dziecka muszą dostosować swoje funkcjonowanie do nowych standardów. Są nimi zmiany dotyczące liczby dzieci, które mogą przebywać w tych placówkach. Może ich tam mieszkać jedynie czternaścioro. Co stanie się z tymi, które chciałyby dalej mieszkać w placówce kontynuując nauką po osiemnastym roku życia, a nie mają dokąd wrócić? Bo nigdy nie miały domu rodzinnego, bo nie mają dalszej rodziny, szansy na rodzinę zastępczą, nie dostaną mieszkania od gminy i nie są jeszcze gotowe do podjęcia pracy zawodowej. Te dzieci, moim zdaniem, znajdą się na ulicy, będą osobami bezdomnymi. I znowu przepisy stały się ważniejsze od człowieka. Nie można dopuścić do pozostawienia tych dzieciaków bez wsparcia. Już dopuściliśmy do tego, że bezdomni seniorzy nie mogą liczyć na wsparcie systemu, a teraz jeszcze na to samo skazujemy dzieciaki. To niedopuszczalne. Apeluję do wszystkich decydentów: nie pozwólcie aby dzieci z domów dziecka znalazły się na ulicy jako osoby bezdomne. Standardy i przepisy nie mogą stanowić o życiu ludzkim. Jako społeczeństwo wkraczamy na drogę odhumanizowania. To zła postawa niegodna człowieka – istoty społecznej. Rządzą nami przepisy, paragrafy i urzędnicy. Gdzieś po drodze zgubiono pojedynczego człowieka, którego zastąpiono artykułami, paragrafami i ustępami. Czas zawrócić z tej drogi, bo może jeszcze nie jest za późno. Rodzicielstwo zastępcze przeżywa w naszym kraju kryzys. Nie ma osób chętnych do zakładania rodzin zastępczych. Co stanie się z dziećmi – ofiarami przemocy, gwałtów i zaniedbań? Dokąd trafią, skoro w domach dziecka będzie mogło być ich jedynie czternaścioro? Pozostaną w piekle dysfunkcyjnych rodzin, czy zamieszkają na pustostanach? To następny problem standaryzacji. Powinien nadejść kres eksperymentowania urzędniczego na osobach bezdomnych i dzieciach przebywających w placówkach. Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że jedyne co mogę to tylko pisać o tym. Jednak ja piszę a Wy czytacie. Może połączenie jednego z drugim przyniesie coś dobrego? Draganowa,
1 czerwca 2020r. Powrót do strony Publicystyka:
|
Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych:
Nasze ostatnie działania:
Rozdysponowaliśmy
POPŻ - działania niefinasowane
POPŻ - działania niefinasowane
Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując?
Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa
Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22'
Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej |
|
Wyślij pocztę do
mwidurek@onet.eu
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |
