„Włącz się w społeczną pomoc bliźnim.
Otwórz się ku ubogim i chorym.
Użyczaj ze swego.”
Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
|
|
Powrót do strony
Publicystyka:
To taka oczywista oczywistość Dzisiejszy dzień, chociaż to poniedziałek a więc niezbyt lubiany przez nas wszystkich, jednak dla mnie rozpoczął się radośnie. Przeglądając pocztę oraz ulubione portale w jednym z nich natrafiłam na wypowiedź jedynej kandydatki na Rzecznika Praw Obywatelskich. Otóż stwierdziła Ona, że wystarczy wyjechać poza Warszawę, żeby odkryć, że brak połączeń komunikacyjnych to przeszkoda w dotarciu do lekarza specjalisty. Otóż droga kandydatko na Rzecznika Praw Obywatelskich. To nie jedyne wykluczenie ludzi mieszkających na wsiach. Od lat, my przedstawiciele organizacji pozarządowych z obszarów wiejskich, trąbimy głośno o naszych problemach. Jednak Wy, w tej stolicy, zajęci jesteście swoimi sprawami. Kiedy byłam w Radzie Działalności Pożytku Publicznego i mówiłam o naszych wykluczeniach to przedstawiciele rządówki patrzyli na mnie jak na kosmitkę. Chociaż pokoje ministerialne pełne są młodych „uciekinierów” z biednych obszarów wiejskich Mazowsza, czy Kielecczyzny. Oni za żadne skarby nie myślą o powrocie na rodzime ziemie. Nie chcą wieczorami przechodzić obok ławek na przystankach autobusowych, zapełnionych młodzieżą, dla której są one kawiarenkami pod chmurką. Oni wolą warszawskie ulice z klimatycznymi kawiarniami pachnącymi kawą. My mieszkańcy wsi i małych miasteczek nie mamy połączeń komunikacyjnych, nie mamy dostępu do dobrych lekarzy, nie mamy zasięgu sieci komórkowych, nie mamy normalnego internetu, ciągle wyłączają nam telefony stacjonarne, ze względu na kiepskie linie energetyczne często wyłączają nam prąd. W okresie od listopada do maja śmiecie odbierają nam raz w miesiącu. Przed moim domem droga jest szutrowa a w naszym rejonie są miejsca, które wcale nie mają połączeń z pobliskim miastem i dzieci zmuszone są mieszkać w internatach. Psycholog i pedagog to marzenia, a zajęcia dodatkowe w szkołach to rzadkość. Dostęp do lekarza specjalisty z NFZ to oczekiwanie wielomiesięczne. Dojechać do niego to nie problem. Problem to dostać się do niego przed śmiercią. Jako mieszkanka wsi położonej z daleka od centrów komunikacyjnych nie sądzę, żeby nasze życie zmienił jakikolwiek Rzecznik Praw Obywatelskich, który po objęciu funkcji i tak, od razu zajmie się rządowo-sejmowo-warszawskimi wojenkami. Jedyne czego nie mamy i z czego jesteśmy dumni to brak osób bezdomnych. Wy jednak, w dużych miastach nie potraficie sobie z tym problemem poradzić od lat, chociaż macie do tego wszystkie potrzebne instrumenty. W tej walce o ludzi bezdomnych przerzucacie się odpowiedzialnością, nie wykorzystując Waszego ogromnego potencjału. Nasze ciężkie życie, w tych oddalonych miejscach, tak naprawdę nigdy nikogo nie obchodziło. No, chyba że przed wyborami. Więc proszę nie robić nam nadziei, bo Pani czas i tak będzie wypełniony warszawskim wojenkami. Draganowa,
5 października 2020r. Powrót do strony Publicystyka:
|
Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych:
Nasze ostatnie działania:
Rozdysponowaliśmy
POPŻ - działania niefinasowane
POPŻ - działania niefinasowane
Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując?
Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa
Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22'
Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej |
|
Wyślij pocztę do
mwidurek@onet.eu
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |
