„Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
Powrót do strony
Publicystyka:
Baboki W magicznych ogrodach, a takim jest niewątpliwie ogród Babci mieszkają, ogrodowe stworki zwane Babokami. Mieszkają obok krasnali, ale trzymają si ę od nich z daleka. Baboki są bardzo niezależne, a krasnale od razu by mi przydzieliły jakąś odpowiedzialną pracę. Zadaniem Baboków jest straszenie. Dlatego też pokazują się w ogrodzie dopiero po zachodzie słońca, gdy na niebie rządzi księżyc. Zresztą legenda mówi, że przybyły do ogrodu z księżyca. Było to bardzo dawno i nie wiadomo jaki był powód. A zatem, kiedy zapada nocka pojawiają się tajemnicze Baboki. Mają ponad dwa metru wysokości. Ubrane są w czarne szaty przyozdobione świetlistymi ognikami, a na ich głowach widnieją czerwone bereciki z antenkami. Na nogi zakładają zielone kalosze. Są zielone, żeby mogły wtapiać się w zieloną trawę. Antenki czerwonych berecików ostrzegają nisko latające ważki. Kiedy nocne życie w ogrodzie zamiera i tylko nieliczni jego mieszkańcy nie śpią ogrodem rządzą Baboki. Antenki na berecikach wyczuwają niebezpieczeństwo w postaci potwora Piłonóżki. Ten potwór już nie raz chciał ścinać drzewa wieczorową porą, ale zawsze ratowały je Baboki. Chodząc po ogrodzie Baboki zaglądają do okien. Są bardzo ciekawe co dzieje się w domu Babci i Dziadka. W ich domu psy smacznie śpią, a siedzący na parapecie kocurek ze zdziwieniem przygląda się Babokom. Pewnej nocy, ścieżką nad rzeką przechodził nieznajomy. Gdy zobaczył Baboka to ze strachu wpadł do rzeki. Potem przez tydzień nie wychodził z domu. No i dobrze, bo to był kolega Piłonóżki! Babcia udaje, że nic nie wie o Babokach, ale to nieprawda. Jak była mała, to w Jej pokoju mieszkał taki jeden, za zasłoną. Na początku bardzo się go bała, ale potem zostali przyjaciółómi. Takimi na dobre i na złe. Ale musimy już kończyć, bo na niebie pojawia się słonko i Baboki muszą się schować. Nie bójmy się nieznanego! Nie zawsze to, co nieznane jest złe. Niektórzy mówią, że źli są ci, którzy mieszkają na ulicy, że to łobuzy i pijacy. A tak wcale nie jest. Babcia ich zna i bardzo wielu z nich to wspaniali ludzie. Babcia i Dziadek od lat starają się im pomóc. © Babcia
Mirka Powrót do strony Publicystyka: |
Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych:
Nasze ostatnie działania:
Rozdysponowaliśmy
POPŻ - działania niefinasowane POPŻ - działania niefinasowane Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując?
Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22' Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej Dostrzegając pracę innychRuszyła edycja Kart Caritas Polska „Na Codzienne Zakupy” Bajki Babci Mirki oddane do składu Wolontariat w czasie wojny - debata - Nowa Dęba 14 maja 2022r. Miła niespodzianka w Kinie Za Rogiem w Rzeszowie Świąteczny fidrygałek Mirki Widurek W drodze Poniedziałek Wielkanocny 18 kwietnia 2022 Nadzieja - Polsko-Ukraińskie Śniadanie Wielkanocne Jak zawsze Świąteczne paczki dla rzeszowskich ubogich Spotkanie z kobietami - Зустріч з жінками Kolejna wyprawa do Cieszanowa-Budomierza - 5 kwietnia 2022r. deszczowy wtorek.Przed jutrzejszym ważnym spotkaniem
Z
Katią i Sofijką w Kinie Za Rogiem Cafe w Rzeszowie
|
Wyślij pocztę do
mwidurek@onet.eu
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |