„Włącz się w społeczną pomoc bliźnim.
Otwórz się ku ubogim i chorym.
Użyczaj ze swego.”
Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia
|
|
|
Powrót do strony
Publicystyka:
Czarodziejski pył W ogrodzie Dziadek posadził dużo drzew. Sadził je bardzo dawno temu. Przez te lata rosły sobie, rosły, aż wyrosły na ogromne, piękne drzewa. Dzięki temu do ogrodu przylatują ptaki. Świergolą, ćwiergolą, beztrosko pląsając w ich koronach. Zakładają gniazda i składają jajeczka, z których wykluwają się pisklęta. Rodzice uczą je latania i zdobywania pokarmu. Jest go bardzo dużo, bo ogród to ulubione miejsce dla muszek i małych robaczków. Oto pewnego letniego, pochmurnego dnia zjawił się w ogrodzie nieproszony gość. Nazywał się Drwalisęczek. To wstrętna postać bardzo nielubiana przez ptaki. Drwalisęczek zrobiony został z pnia drzewa, wiele lat temu przez wiejskiego artystę. Nigdy nie wydobył z siebie ani słowa, chociaż bardzo się starał. Słuch jednak miał dobry. Ponieważ sam nie mógł śpiewać to bardzo zazdrościł tej umiejętności ptakom. Wymykał się czasem z domu i wędrował po polach, ogrodach i łąkach. Ponieważ miał czarodziejską moc, to postanowił z niej skorzystać. Wędrując zaczarowywał żywe i śpiewające ptaki w drewniane figurki. Ptaki widząc go w pobliżu odfruwały jak najdalej mogły. Kiedy odwiedził ogród Babci, to będące w nim ptaki niczego nie przeczuwały. Podstępny Drwalisęczek zaczarował wszystkie zamieniając je w kolorowe drewienka. Po czym ucieszony oddalił się w nieznane. W ogrodzie wszystko zamarło i zapanowała bolesna cisza. Czarom nie poddała się jedynie stara sowa zwana Mądrooka, która spała schowana głęboko w dziupli wiekowej gruszy. Kiedy zorientowała się, co się stało niewiele myśląc poleciała po pomoc. Udała się od lasu. Tam odnalazła jelenia o imieniu Wielkorogi. Jego piękne rogi miały ogromną moc. Pokryte były pyłem dobroci, który odczarowywał wszystkie złe moce. Jeleń czym prędzej pogalopował do ogrodu i zabrał się do odczarowywania. Swoimi pięknymi rogami dotykał każdego ptaka, przywracając go do życia. Tak oto ogród odzyskał śpiewających mieszkańców. I znowu między konarami drzew latały, świergoliły radosne i barwne ptaki. Dobro to taki czarodziejski pył, który pokrywa nasze serce. Dzięki niemu pokonujemy zło, które ucieka na jego widok. W życiu ważne jest tylko dobro, a ono zawsze pokona zło. © Babcia
Mirka Powrót do strony Publicystyka:
|
Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych:
Nasze ostatnie działania:
Rozdysponowaliśmy
POPŻ - działania niefinasowane
POPŻ - działania niefinasowane
Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując?
Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa
Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22'
Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej |
|
Wyślij pocztę do
mwidurek@onet.eu
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |
